wtorek, 27 listopada 2012

Garnek rzymski i pierwszy chlebek:)

Garnek rzymski.....zastanawiałam się co to takiego yhmm,ale postanowiłam zakupić,bo chlebki z Niego wychodziły przepiękne,wypieczone,nie popękane,aż pachnące na obrazku.I zakupiłam u mojej kochanej Gosi z MB-VINTAGE tu i jestem zakochana w tym owym garnku:)Z tego co wiem to Gosia ma jeszcze jeden gar,polecam:)
A chlebek spiekłam pszenno żytni na drożdżach,bo zakwas dopiero pracuje,więc z biciem serca otwierałam pokrywę a tu....cudny,pachnący ,chrupiący jak z obrazka chlebuś.Został zjedzony przez moją Rodzinę od razu.Marzyłam o takim wypieku.



Smak cudny.Dodałam dużo otrąb pszennych-niebo w gębie.Podejrzewam,że dzisiaj znów wyrobię ciacho na kolejny wypiek:)Polecam garnki rzymskie-naprawdę warto mieć w domu takie cudo.Na Święta na pewno będzie taki chlebuś na naszym stole wigilijnym:).Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pobyt na moim blogu:)