Bożenko...nie zapomniałam o Tobie,jedynie w tym zgiełku,codziennym chaosie pogubiłam się.I to co obiecałam mam.Serducho duże,pękate(jak dwie męskie dłonie).Pachnie lawendą....tak jak u mnie w domu.Myśleę,że zawsze Ci będzie mnie przypominało.Pozdrawiam Cię i życzę tego co najlepsze.
Miło i ciepło mi się zrobiła, a reszta w e-mailu,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Bożena z B.