wtorek, 4 lutego 2014

Szyję i szyję....

Dawno nie wrzucałam na boga moich uszytek,bo zawsze tego czasu brak:( Od jakiegoś czasu zajmuje się grafiką na bawełnie i strasznie mnie to wciąga.Można po prostu cudować jak się da.Kiedyś spotkałam gdzieś już takie zasłonki i poduchy,ale cena mnie przeraziła i tak tym sposobem zaczęłam sama tworzyć różne wzory.
Gdyby ktoś chciał chętnie uszyję dany rozmiar.
Tym razem chwalę się poszewkami na poduchy.Wzór wybrany przez Kasię i Paulinę,na zamówienie oczywiście.

A tu jeszcze kokoszka puchata i mięciutka
Uszyłam sobie w tum roku kurkę,bo zawsze obdarowuje wszystkich,a dla mnie nie zostaje nic,także w tym roku mam już kokoszkę i jajka w ubrankach.Uczę się pracy z szydełkiem,ale i tak mi sie podoba co wyszło.



Spokojnej nocy.........



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pobyt na moim blogu:)