I mój kralik number one:
kralik number two:
A tu takie pierdułki,dokończone dzisiaj rano:
Zimno nie odpuszcza brrrrrr jak tu wyjść do sklepu,ciągnąć małą za sobą hyyyyyy?słońce może i świeci,ale oszukuje,bo jest naprawdę zimno.Lecę,bo to nie żarty-czas ucieka,a ja na obiad nie mam pomysła.Miłego dzionka Wam życzę:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pobyt na moim blogu:)