Noce długie,straszne dla mnie.Jakoś nie mogę znależć sobie miejsca,ale może i dobrze,bo z tej niemocy wymodziłam serducho.Kilka leży czekają na lakier:)Już je kocham:)
.........Niczym dłonie prosto kładąc na sercu, osiadają we mnie twe słowa jak modlitwy… W powietrze światło wlewasz - stwarzając niebo - i gwiazdami lśniących róż ozdabiasz bramy blasku... Wśród dłoni tęsknych obłoków słychać jak gromnice twojego głosu rozpala wiatr. Więc serce na te dłonie chmur pośród płomieni kładę, by przy mnie trwał w każdym czynie, kształt
twojego cienia........dla P:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pobyt na moim blogu:)