sobota, 13 lipca 2013

Zielony....

Zielony to kolor który łagodzi stres,uspokaja....,ale nie tylko.Smak i zapach czosnku,świeżo zerwanego kopru przypomina mi lato.Kromkę chleba ze smalcem,solą no i to magiczne warzywo,bez którego nie wyobrażam sobie zimy.Smak i zapach zamknięty w słojach.....
Małosolne tak na już zalewam dobrze osoloną zimną wodą,dodaje liście z wiśni,chrzan/liść i łodyżkę/czosnek/dużo/.Nic więcej.Wtedy są nieziemskie.Na zimę zalewam gorącą dobrze solona wodą,trzeba wyczuć smak.Do wiosny ....do następnych są twarde i jakby co dopiero ukiszone.A więc sezon ogórkowy nastał.:)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pobyt na moim blogu:)