czwartek, 26 stycznia 2012

Zapiskowe deseczki:)

Moje pierwsze deseczki na zapiski.Jestem w trakcie wykańczania mojej ukochanej niciarki.W końcu moje pierdułki będą w jednym,właściwym miejscu,ale dopiero jutro wrzucę zdjęcie.Mam dzisiaj jakiś dziki dzień,a wiem  co jest powodem............brak słońca.
Moje baterie potrzebują nowej energii,żeby się naładować i dalej iść.Na razie stanęłam w miejscu i stoję,nie wiem co dalej:(Do tego jeszcze zapowiadają zimno.Muszę zakupić trochę wiosny do domu ,bo zwariuję w tej szarości.
Namodziłam dzisiaj dwie sztuki deseczek na zapiski.....
















        
Moim sąsiadem jest anioł
On strzeże ludzkich snów
dlatego wraca późno do domu
na schodach słyszę dyskretne kroki
i szelest
zwijanych skrzydeł
on rano staje w moich drzwiach
otwartych na oścież
i mówi:
Twoje okno znowu
świeciło długo
w nocy..........
- H. Poświatowska -


2 komentarze:

  1. urocze!! moja babcia nigdys miala tego typu (innego zastosowania) obrazki na scianie

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje deseczki są bardzo w moim klimacie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pobyt na moim blogu:)